Spotkamy się w dziurze od płaszcza |

Spotkamy się w dziurze od płaszcza
przeterminowane zgromadzenie:
ty ja i straszny sen
gonił nas pitbull wyrwał guziki (patrz
jak mu się gęba ślini)
gdy wypadają
wszystkie kły na wściekłą drogę piana
za paznokciami podchodzi do pościeli (patrz
mamy pchły na niedopałkach)

Nie spotkamy się pod powiekami
łóżkowy metalians:
ty ja i straszny sen
wypełnimy pit wypijemy ból (nie patrz
jak uczymy źrenice chodzić
na tylnych łapach)

.

.

.

Narty |

Chcę ulepić bałwana. Świat nie rozpada się na pięści
trzymam zaciśnięte dłonie rozłożyłam podałam do dymisji
śnieg z zamkniętych powiek.

Zabierzcie mnie na sanki. Na poduszce ułożyłam się do góry brzuchem
mama nie krzyknie już. Wyłącz komputer. Wyrywam sobie klawiaturę
wyrzucam dysk twardy
mam tam zdjęcia, pamiętasz jak nie jeździliśmy na narty?

.

.

.

Zabij ten lęk śpiewem |

Słowik usiadł na ramieniu żołnierza.
Chciałam poczęstować go złamanym pazurem
nie dostaniesz w dziób (namalowałam na pióra
chłodny opatrunek) Siedziało na płótnie maleństwo
straciło wszystkie kolory
sowie pohukiwanie kota mruczenie
ciała wygwizdanie.
Wyćwierkałam mu piosenkę o spadającej rosie (dostała z liścia
łzę zamknęła w pokoju – zabronili biegać
poleciała kluczem)
Opustoszałe gniazdo nie odrodzi się na gwizd przysięgałam
na twarz wysypałam
ziarno wodospad samochód
napędzany na słowika gniew (nie wyleczy się
z czerni benzyna)
przyleciało stado obcych drżeń.

Słowik zawrócił do pustego flakonu (na boskiej łodydze powieszony
oprószył skowyt popiołem)
Papierowa kamienica oburzyła się:
nie jestem twoim domem.

Słowik zaginął.
Czerstwi siedzimy na kanapie.
Z lodówki wyciągamy truskawkowy dżem.

.

.

.

Alicja Regiewicz
ur. 1997 w Kamiennej Górze. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Wrocławskim oraz dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie SWPS. Pracuje w Fundacji Katarynka jako redaktorka portalu filmowego ADAPTER dla osób z niepełnosprawnością wzroku i słuchu. Publikowana m.in. w „Twórczości”, „Dwutygodniku”, „Odrze”, „Akcencie” „Tekstualiach”, „Afroncie”, „Helikopterze”, „Zakładzie”, „Wakacie”, „Fabulariach”, „Czasie Literatury”, „Drobiazgach”, „Stronie Czynnej”, „Frazie”, „Wydawnictwie J” i w antologii młodej poezji wrocławskiej Reguły gry. Zajęła pierwsze miejsce w Turnieju Jednego Wiersza w I edycji Dosłownych Potyczek Literackich. Wyróżniona w Turnieju Młodego Wiersza podczas Festiwalu Młodej Literatury w Domu Literatury w Łodzi. Mieszka we Wrocławiu.