Na początku poczułam, jak zalała mnie silna fala strachu i wstydu. Pomyślałam, że zemdleję, uderzenie gorąca do głowy i zimno na skórze. Pomyślałam wtedy jedynie, żeby nie zemdleć, to będzie straszny obciach, byle nie zemdleć.
Read more![](https://www.plazaciemnia.pl/wp-content/uploads/2024/04/24.02-monika-foto-520x325.jpg)
ciemnia
Na początku poczułam, jak zalała mnie silna fala strachu i wstydu. Pomyślałam, że zemdleję, uderzenie gorąca do głowy i zimno na skórze. Pomyślałam wtedy jedynie, żeby nie zemdleć, to będzie straszny obciach, byle nie zemdleć.
Read moreCieleśni wyobrazili sobie czyściec na podobieństwo rzymskich term, gdzie każda z dusz otrzymuje na progu ręcznik przetykany mgłą dzieciństwa i wygładzające mydło.
Read moreZe spuszczoną głową, z palcem na ekranie telefonu i lekko zmrużonymi oczami sprawdzasz maile i pogodę, przeglądasz wysyp wiadomości w aktywnych czatach, rzucasz okiem na notowania giełdowe, choć nic nigdzie nie inwestowałaś.
Read moreŻycie potrafi być fajne, jakiś facet w modnej bluzie idzie i je kanapkę, rzuca z niej coś przechodzącemu psu i obaj zdają się niemalże uśmiechać. O tak, wczesne słońce roku robi z żyjącymi miłe rzeczy.
Read moreNie dość, że mogłam z nią rozmawiać tylko po angielsku, to jeszcze czułam się, jakby mówiła w zupełnie nieznanym mi języku. Mówiła: musimy tam pojechać. Musimy.
Read morePoranek w Dolinie Chevreuse rozpoczynałam od odtwarzania map Paryża i Wersalu w poszukiwaniu jakiegokolwiek celu. Nie mogłam niczego zaplanować na
Read moreApokalipsa 2023______ Ledwo Słońce wzniosło się nad horyzont i czwarty promień spłoszył jaszczurkę snu, mój żołądek zakrzyknął: Jeść!* Śnił mi
Read morePamięci Jacka Stachowskiego Patrzę w lustro. Jestem blada i zmęczona. Za bardzo się przejmuję. Wszystkim. Pracą, domem, życiem. Ta moja
Read moreUderza butelką o podłogę. Czuje dreszcz. Czuje skaleczenie. Chciałaby inaczej. Dym z papierosa to klisza, nic tu nie pomoże. Dlatego
Read morePrzemyślnych, którzy weszli do labiryntu wyjściem, nigdy nie odnaleziono. Minotaur T rójk ą t Po nitce do ostatniego ogniwa, trzeciego
Read more#8: Pierwszy miesiąc pracy . I Pod koniec lipca kończy mi się euro na koncie. Ostatecznie i nieodwracalnie. Ze ściśniętą
Read more#5: Debiut, ciąg alkoholowy, konferansjerki ciąg dalszy . I Pod koniec kwietnia moja książka wyjeżdża z drukarni. Mój wydawca wraz
Read moreI [—] Opycham mu wiersz za piątaka. II Usilnie próbuję rozkręcić swój Patronite (https://patronite.pl/ficnerski). Moja grupa docelowa to znużone mężatki
Read moreAujourd’hui, maman est morte. Ou peut-être hier, je ne sais pas. „L’Étranger”, Albert Camus W drodze do l’Hôpital Eugénie zatrzymywałam
Read moreBagietki | Mój były miał obsesję odmrażania. Posiadał nawet specjalny nóż do krojenia takiego jedzenia. Za każdym razem, gdy to
Read moreI Do 24 lutego nie dzieje się właściwie nic. Siedzę w domu i piszę. Pracuję nad prozą. 24 ma się
Read more[—] Wracałem do swojej rutyny, fizycznej dyscypliny, zdrowej diety, regularnych wypróżnień. Swój roczny plan zrealizowałem niemal w 3 miesiące. Jeśli
Read moreŚrut | Widziałem niedawno gęsi zasypiające w przezroczystej sadzawce w Katerini, na północy Grecji. Wcześniej te same markotne gęsi widziałem
Read more