***

zmiażdżyć
dzisiaj

nie poddaję
zmiażdżyć
nie

nie zniosę
zmiażdżonej

.
.

***

chleb
czuję

coś jeszcze
i to nasze
pudełko

.
.

***

jak zapominam o jedzeniu

odróżniam momenty
kiedy nie byłam głodna

.
.

***

ziemniaczane miasto
możliwe zapachy i smaki

skąd ty
ziemniaczane miasto
szybko
popatrz jak się zmienia

M

skąd!
ziemniaczane całe
do zjedzenia
wiele się nie dzieje

i to lepiej do zjedzenia

.
.

***

razem na podłodze

.
.

***

martwi o długi sen
coraz dłuższy i
nieznany

nowe?
nie pokoje?
nie
szukałam

wesoły dzień
kiedy
trudności
ulubione wspomnienie
po czasie

do przeżycia

.
.

***

nie zgubiłam tylko zapomniałam
musisz
musisz mi to powtarzać

samemu
wstydź się
to nienormalne

teraz podstawiamy
tamto miejsce

jakie to zimne

sam jesteś
to dziwne

weźmy
przeciwzapalne

migdały
ciepłe mleko
zostaję

.
.

***

początkowo lekko
teraz
trudno
trudno się mówi

można samemu zapewnić światło

jeszcze wypada zrobić
lepiej wypaść
rzeczy w reklamówkach
i świeże twarze

2 indywidualne batoniki

sama byłam kiedyś sama
więc dobrze wiem co by ci
pomogło

.
.

Dzień, dzień

stół robi się przyjemnie
później mięso
świnia
ale mogę wpłynąć
zmieniam od jutra
dużo

ciasto
is a…?
jak lekko się boję wyglądam

dziennik
a okazało się wcale
nie takie? jakie

Sami decydujemy

.
.

***

daj mi jakieś proste
po kaczce nie widać
podła

na pierwszy rzut oka ciepło
lato
a może piekło

co z tego że słabo
wystarczyłoby światło
żeby ozdobić co
z nas zostało

zrasta
przetwarzam się razy
blizny
nagle ciekawe

rano!
nowe otwarcie

Karola Zielińska

.
.

Karola Zielińska, ur. 1988, absolwentka grafiki w ASP w Łodzi i sztuki operatorskiej w PWSFTViT. Zajmuje się fotografią i multimediami. Brała udział w licznych wystawach fotografii, m.in. Fotofestiwalu w Łodzi (2007-2010). Autorka zdjęć w krótkometrażowych produkcjach dokumentalnych i fabularnych. Rezydencja artystyczna w Watemill Center, NY (2015). Wiersze publikowała w „Helikopterze”. Mieszka w Łodzi.